Pieniny    05.09.2020
 

W pierwszy weekend września odwiedzamy malownicze Pieniny. Ta stosunkowo niewielka grupa górska płożona jest na północny wschód od Tatr, niespełna 30 km od Nowego Targu. Pieniny wprawdzie nie wysokie, gdyż najwyższe szczyty nie przekraczają nawet 1000 m n.p.m słyną ze skalistych wapiennych turni i przepięknego przełomu Dunajca, przedzierającego się pomiędzy stromymi urwiskami. Spływ przełomem Dunajca jest bez wątpienia największą atrakcją turystyczną nie tylko Pienin, ale i całej Małopolski.

Historia spływu sięga prawdopodobnie I połowy wieku XIX gdy spływy przełomem Dunajca organizowali węgierscy właściciele zamku Niedzica. Grono uczestników tych pierwszych spływów było jednak ograniczone, prawdopodobnie wyłącznie do gości zamku Niedzickiego.

Do spływów tratwami w celach turystycznych w roku 1934 zostało oficjalnie powołane Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na rzece Dunajec w Sromowcach Niżnych (PSFP), które obecnie zrzesza w swych szeregach 934 flisaków.

Wąskie drewniane czółna, łączone po pięć w tratwy i kierowane przez miejscowych flisaków od ponad stu kilkudziesięciu lat spływają z turystami najbardziej malowniczym odcinkiem Dunajca. Przełom pieniński od strony polskiej jest dostępny tylko dzięki spływowi rzeką. Dla tych którzy zechcą spłynąć drewnianą 12-osobową tratwą w obecności  flisaków trasa rozpoczyna się na przystani w Sromowcach Wyżnych Kątach, gdzie dalej mija Sromowce Niżne, Czerwony Klasztor (po słowackiej stronie), a następnie prowadzi przełomowym wąskim wąwozem o stromych skalistych stokach. Spieniona rzeka ostro zakręca wokół zboczy Facimiecha (z lewej), Holicy (z prawej) i Sokolicy (znów z lewej) by opuścić przełom nieopodal dolnej części Szczawnicy, gdzie znajduje się przystań końcowa dla rejsów tratwami. Trasa spływu flisakami łodziami ma długość ok 15 km, a różnica poziomów wynosi na tym odcinku 36 metrów. Istnieje oczywiście jeszcze inna forma spływu tego wspaniałego i wyjątkowego szlaku wodnego z nieco większymi emocjami…

Trzy Korony to symbol regionu i jedno z najatrakcyjniejszych turystycznie miejsc w całych Pieninach. Z platformy widokowej na Okrąglicy (982 m n.p.m) roztacza się doskonały widok na Pieniński Przełom Dunajca i obszar Pienińskiego Parku Narodowego, a także na Tatry, Beskid Sądecki, Gorce, Beskid Żywiecki i Magurę Spiską.

Od kilku lat ze względu na atrakcyjny, górski charakter rzeki , wydano zgodę przez władze Pienińskiego Parku Narodowego na organizację spływów kajakowych oraz pontonowych w tym regionie. Spływy na wartkim i malowniczym fragmencie Dunajca zaczęły się cieszyć bardzo dużą popularnością ze względu na możliwość zaliczenia wspaniałej przygody z małym zastrzykiem adrenaliny… Najciekawszym i najbardziej widokowym fragmentem rzeki jest oczywiście odcinek przez słynny przełom Dunajca ze Sromowców Niżnych do Krościenka nad Dunajcem. Organizacją spływów pontonowych oraz kajakowych zajmuje się obecnie kilka lokalnych firm, które dysponują ogromną flotą sprzętu z zapewnieniem transportu. My postanowiliśmy skorzystać z firmy Kajakowe południe , która to kompleksowo obsłużyła nas podczas naszego dwudniowego spływu na Dunajcu (1 dzień : Sromowce Niżne – Krościenko n/ Dunajcem, 2 dzień : Krościenko n/ Dunajcem – Tylmanowa). Organizator zapewnił nam profesjonalny sprzęt (dwuosobowe kajaki, kapoki, wiosła, kaski, worki wodoszczelne oraz bilety na szlak wodny Pienińskiego Parku Narodowego.

Początek spływów kajakowych i pontonowych w Sromowcach Niżnych.

Spokojny i płytki Dunajec w okolicach przystani w Sromowcach Niżnych. 

Kładka pieszo – rowerowa w Sromowcach Niżnych, dzięki której turyści mogą dostać się na słowacką stronę m.in do Czerwonego Klasztoru. Dzięki kładce powstała atrakcyjna pętla turystyczna łącząca Drogę Pienińską wzdłuż Dunajca (od Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru) z trasami górskimi na Sokolicę i Trzy Korony. 

Początek spływu w Sromowcach Niżnych.

Widok na malowniczy masyw Trzech Koron.

Nasza ekipa zwarta, gotowa i jeszcze sucha 🙂

Na pierwszy dzień wybraliśmy spływ widokowym przełomem Dunajca. Szybki nurt, liczne bystrza oraz wspaniałe widoki na Trzy Korony i nie tylko w pełni zasługują na  miano najpiękniejszego odcinka rzeki Dunajec. Oczywiście nie możemy zapomnieć, że jest to spływ rzeką górską, a nie nizinną dla tego trzeba tu zachować szczególną ostrożność oraz zdrowy rozsądek. Głębokość Dunajca w niektórych miejscach sięga nawet 10-12 metrów, a przy spiętrzeniach rzeki zobaczycie jak w niektórych, miejscach tworzą się niewielkie wiry wodne, na które trzeba w szczególności uważać. Kajakowy spływ górskim odcinkiem zalecam raczej osobą, które już miały jakiekolwiek wcześniejsze doświadczenia z kajakiem czy pontonem. Mimo naszej ostrożności i obycia ze sprzętem nie obyło się bez drobnych  przygód… Na bystrzu, gdzieś w połowie przełomu zaliczyliśmy spektakularną wywrotkę aż trzech kajaków, z czego po jednym przepłynęła tratwa flisacka… na szczęście skończyło się bez większych szkód, po za kilkoma siniakami i utopionymi okularami. Za to wtedy dowiedzieliśmy się po co obowiązkowo należy mieć założone kapoki oraz kaski 🙂 . Po krótkim wodowaniu wydostaliśmy się na brzeg, wypróżniliśmy kajaki pełne wody i popłynęliśmy dalej.  Ze względu na wspólny spływ pontoniarzy, kajakarzy i flisaków na rzece w sezonie panuje całkiem spory ruch. Mimo szerokiego koryta rzeki na tym odcinku musimy zachować dystans od innych jednostek pływających, w szczególności należy uważać na tratwy flisackie, gdyż mają one bardzo ograniczoną sterowność np. w przypadku gdy dojdzie do wywrotki naszego kajaka w pobliżu tratwy (jak miało to miejsce w naszym przypadku).

 

Najciekawszy i najładniejszy odcinek rzeki Dunajec. Jak widać na zdjęciu, jedynym minusem jest dość duża popularność tego odcinka w okresie wysokiego sezonu turystycznego.

Początek malowniczego Przełomu Dunajca. Za zakrętem koryto Dunajca wyraźnie się zwęża. Miejsce to nazywane jest Skokiem Janosika a rzeka, która ma tu szerokość zaledwie 10 metrów, osiąga w tym miejscu głębokość 12 metrów.

Miejsce naszej spektakularnej wywrotki. Po lewej stronie rzeki został wyznaczony łagodny spływ dla tratw, natomiast po prawej nieuregulowany fragment rzeki z bystrzami i ostrym zakolem. Zgadnijcie którą opcję wybraliśmy… 🙂 .

Przymusowy postój na opróżnianie wody z kajaków.

 

Skaliste zbocza w okolicach przystani Leśnica. Tu najczęściej wodniacy robią sobie krótką przerwę aby wyskoczyć na słowacką stronę do małej gastronomi, na piwko lub kofolę.

Rzeka tworzy na tym odcinku wiele zakoli, a ściany skalne osiągają ok. 300 m wysokości.

Od miejscowości Sromowce Niżne zaczyna się przełom Dunajca, długi na 12 km głęboki kanion o wysokich zboczach i szczytach Pienin takich jak Trzy Korony oraz Sokolica. Przepłyniecie przez przełom Dunajca należy do największej atrakcji Pienin którą obowiązkowo trzeba zaliczyć tratwą, kajakiem czy też pontonem. Nasz spływ na dystansie Sromowce Niżne – Krościenko nad Dunajcem liczył ok 16 km i zajął nam około 3,5 godziny z jedną przerwą na wywrotkę i drugą na piwko po słowackiej stronie na przystani w Leśnicy 🙂 .

 

Przystań w Leśnicy po słowackiej stronie.

Dunajec na wysokości Szczawnicy.

Punkt końcowy pierwszego dnia naszego spływu w Krościenku nad Dunajcem.

Dla tych, którzy do tej pory pływali tylko na rzekach nizinnych zapewne spływ górskim odcinkiem będzie nowym, fantastycznym doświadczeniem i niezapomnianą przygodą… Dzięki profesjonalnej obsłudze naszego weekendowego spływu, wszyscy (mokrzy i szczęśliwi… ) dotarli bezpiecznie na linie mety. Kajakowe południe to profesjonalny sprzęt i fachowe doradztwo.

Podczas naszego kajakowego weekendu w Pieninach za bazę noclegową obraliśmy niewielką miejscowość Grywałd położoną zaledwie kilka kilometrów od Krościenka nad Dunajcem. Pięknie położone na końcu wsi i świetnie wyposażone domki ośmioosobowe z widokiem o nazwie Hrycówka z zapierającą dech w piersiach panoramą na Tatry. Serdecznie polecam.

Widoki z Hrycówki położonej w górnej części wsi Grywałd.

Hrycówka to dwa klimatyczne, drewniane domki ośmioosobowe.

Z Hrycówki roztacza się piękna panorama na Pieniny, Tatry Bielskie oraz Wysokie.

INFO : 

  • Trasa spływu : 1 dzień ( Sromowce Niżne – Krościenko nad Dunajcem ok 16 km, 3-3,5 godz.) 2 dzień (Krościenko nad Dunajcem – Tylmanowa ok 11 km 2-2,5 godz.). Istniej możliwość kontynuacji spływu aż do Starego Sącza.
  • Organizator spływuKajakowe południe
  • Cena jednodniowego spływu kajakowego to 60 zł/osoba. W cenie zawarte jest : kajak, kask, kamizelka asekuracyjna, wiosło, transport, darmowy parking w Krościenku nad Dunajcem, bilety do Pienińskiego Parku Narodowego, akcesoria wodoszczelne, dla zmarzluchów możliwość wypożyczenia pianki neoprenowej.
  • Noclegi w Grywałdzie : Hrycówka Domki z Widokiem