Sokołowsko – Dolny Śląsk 04.01.2020
Położone u stóp Gór Suchych na Dolnym Śląsku, dzisiaj nieco opuszczone i zapomniane Sokołowsko było pierwowzorem dla słynnego szwajcarskiego kurortu Davos. Choć “śląskie Davos” mocno podupadło w XX wieku, pozostało w nim wiele wspaniałych zabytków, z czasów kiedy było prężnie działającym uzdrowiskiem…
Podczas naszego pobytu w urokliwym schronisku PTTK “Andrzejówka” w niewielkich i mało znanych Górach Suchych odwiedzamy pozostające nieco “na końcu świata” dawne uzdrowisko – Sokołowsko. To niewielkie, senne miasteczko zaczęło rozwijać się w wieku XIX, kiedy zawitała tu hrabina Maria von Colomb, która od pierwszego wejrzenia zakochała się w tym urokliwym miejscu. Hrabina była wielką entuzjastką wodolecznictwa, którą stosował dr Priessnitz z pobliskiego Jesenika, od którego -“nota bene”- wzięła się nazwa dzisiejszego prysznica. Jej szwagier dr Hermann Brehmer, na prośbę hrabiny rozpoczął tu budowę uzdrowiska, ze względu na sprzyjający podgórski klimat. Już wkrótce, w tej niewielkiej wiosce otworzył pierwsze na świecie sanatorium przeciwgruźlicze, a już kilka lat później mógł sobie pozwolić na budowę potężnego “zamku”, znanego później jako sanatorium Grunwald. Co ciekawe na wzór niewielkiego Sokołowska został założony słynny na cały świat szwajcarski kurort Davos, który paradoksalnie dzisiaj powinien zostać nazywany “szwajcarskim Sokołowskiem”. Przebywał tu niegdyś słynny lekarz oraz miłośnik przyrody Tytus Chałubiński, zainspirowany pięknem i położeniem tej miejscowości wyjechał następnie szukać miejsca podobnego do Sokołowska. W ten sposób po pewnym czasie odkrył Zakopane, a następnie rozsławił jego walory. W XIX w. w Sokołowsku istniało wiele sanatoriów, pensjonatów, parków zdrojowych oraz kawiarni i restauracji. Posiadało nawet własną skocznie narciarską, gdzie trenowała przed wojną niemiecka kadra olimpijska. Pomimo tego, iż komunikacja i możliwość dotarcia w ten ukryty zakątek Sudetów była mocno utrudniona (z Warszawy do Sokołowska w XIX wieku jechało się 24 godziny, różnymi środkami lokomocji) to przyjeżdżało tu wielu znamienitych gości z całej Europy. Dzisiaj podupadła miejscowość po wielu latach zaniedbań podnosi się powoli do życia, czego symbolem może być odbudowa potężnego gmachu sanatorium Grunwald, dawnej siedziby dr Brehmera.
Będąc w okolicy koniecznie trzeba tu wstąpić, choćby na krótki spacer. Choć blask dawnego uzdrowiska już dawno przygasł, to nadal możemy podziwiać wiele pięknych budynków o interesującej architekturze. Jednym ze wspanialszych zabytków w Sokołowsku jest np. niewielka cerkiew prawosławna pw. Św. Michała Archanioła – dowód popularności Sokołowska wśród rosyjskich kuracjuszy. Co ciekawostka, w młodości mieszkał tu reżyser filmowy Krzysztof Kieślowski. We wsi przypominają o tym fakcie dwie tablice pamiątkowe, w tym na domu, w którym mieszkał. W Sokołowsku, od 2011 roku, odbywa się cykliczny festiwal filmowy – „Hommage à Kieślowski”, poświęcony twórczości i osobie reżysera. Pobyt w miejscowości zachęca także do licznych górskich wycieczek po tutejszych Górach Suchych. W najbliższej okolicy warto odwiedzić m.in. : ruiny zameczku Friedenstein (dawniej pełniło rolę romantycznego schronienia dla spacerujących w okolicach uzdrowiska kuracjuszy), pobliskie schronisko PTTK Andrzejówka ze swoją fenomenalną kuchnią (ok. 3 km od centrum Sokołowska zielonym szlakiem) oraz malownicze, ruiny zamku Radosno z XIII wieku (położone przy żółtym szlaku z Sokołowska w kierunku Andrzejówki). A gdy będąc w Sokołowsku zgłodniejecie zachęcam was, aby wstąpić do niewielkiego lokalu gastronomicznego (jednego z nielicznych w miasteczku) o nazwie “Kawiarenka Smaków” położonej przy ul. Głównej 25, który podaje wyśmienitą pizzę oraz kawę.
LINKI :