Pradziad    18.10.2015

SAM_3428

Pradziad-najwyższy szczyt pasma Wysoki Jesionik

Nasza wycieczka w Jeseniki w końcu doszła do skutku. Po ostatnich dwóch tygodniach beznadziejnej deszczowej pogody,prognoza na weekend zapowiadała się optymistycznie. Szybki telefon do kumpla i jest decyzja, w niedziele atakujemy Pradziada.

Na najwyższy szczyt Moraw ruszamy o samym świecie, z Gliwic mamy  do pokonania ok 135 km. Granicę przekraczamy w Głuchołazach, skąd podążamy dalej drogą krajową 44 przez Jesenik na Šumperk. Po 2 godzinach jazdy docieramy do miejsca docelowego na przełęcz Czerwonogórską (Červenohorské sedlo) położoną na wysokości 1013 m.n.p.m.

Červenohorské sedlo jest to duży czeski ośrodek sportów zimowych, lecz przed sezonem narciarskim nie ma tu żywej duszy, na parkingu jesteśmy prawie sami, wita nas jedynie spacerujący labrador z którym dzielimy się naszym pierwszym śniadaniem. Po krótkim ogarnięciu, ruszamy w drogę czerwonym szlakiem w kierunku Pradziada.

DSC_0431 DSC_0436 DSC_0432 DSC_0448

Szlak początkowo prowadzi lasem, szybko osiągamy znaczną wysokość, pokonujemy pierwszą kulminację jaką jest szczyt Wielkiego Klinovca. Tutaj pojawia się pierwsza panorama, spoglądając na południe naszym oczom ukazuje się dziwna góra, jakby  ktoś odciął  od linijki wierzchołek. To szczyt Dlouhé stráně (1353 m.n.p.m), na którym znajduje się górny zbiornik elektrowni szczytowo pompowej, trzeciej największej tego typu elektrowni na świecie. Obiekt można zwiedzić od zewnątrz jak i od środka, ale to już temat na osobny wypad. Podążamy dalej, gdzie nie gdzie korzystamy z  drewnianych kładek, które zostały zainstalowane na podmokłych odcinkach naszego szlaku.Słoneczko świeci nam coraz mocniej. Po ponad dwóch godzinach docieramy do najstarszego schroniska w Jesenikach – Švýcárna (1304 m.n.p.m).

DSC_0449 DSC_0450 DSC_0460svycarna 1 SAM_3427

Po dojściu do chaty jesteśmy dość mocno spragnieni. Ja i Damian zamawiamy zimnego Pilsnera. Piwo dostajemy z porządną pijaną w tradycyjnym czeskim kuflu z grubego szkła, to jest to. Pogoda fantastyczna, piękne widoki za oknem, raczymy się czeskim piwkiem cóż więcej potrzeba. Czas w schronisku przyjemnie nam mija ale pora ruszać dalej. Po ok godzinnym spacerze przez las docieramy do drogi asfaltowej prowadzącej od ośrodka  Owczarna ( Ovčárna) na Pradziada, stąd jeszcze kilometr i docieramy na najwyższy szczyt w północno-wschodnich Czechach. Na szczycie znajduje się ogromny nadajnik wybudowana na przełomie lat 70 i 80, mierzący 145 metrów wysokości. Obecnie w wieży oprócz urządzeń przekaźnikowych mieści się hotel Pradziad wraz z restauracją, taras widokowy na 73 metrze oraz stacja meteorologiczna.

Przy słonecznej pogodzie warto zapłacić 80 Kc i wyjechać sobie windą na punkt widokowy by móc podziwiać pasma Beskidów i Karkonoszy, a gdy ma się odrobinę szczęścia można również dostrzec tatrzańskie szczyty.

SAM_3435 DSC_0469 DSC_0463 DSC_0466 DSC_0491

Gdy nacieszyliśmy się już wspaniałą panoramą ze szczytu, postanowiliśmy przetestować miejscową atrakcję, czyli 3,5 kilometrowy zjazd na hulajnodze. Po wypełnieniu formalności i opłacie 100 Kc, dostaliśmy nasze terenowe dwukołowce i mogliśmy przenieść się w czasie i poczuć się jak małe dzieci. Oczywiście jak to dwóch facetów, nie obyło się bez wyścigów na trasie, wbrew pozorom można było rozpędzić się całkiem nieźle(40/50 na godzinę), prawie jak na rowerze. Po kilku minutach byliśmy już 200 metrów niżej, na parkingu Owczarna, gdzie z przykrością musieliśmy oddać nasze maszyny. Na hulajnodze jechałem ostatni raz chyba ze 20 lat temu ale warto było wydać trochę koron na dobrą zabawę.

DSC_0508  SAM_3444

Po naszej przejażdżce czas powoli wracać. Z ośrodka sportów zimowych Ovčárna udajemy się do schroniska Švýcárna tą samą drogą, a następnie zmieniamy nieco trasę. Aura pogarsza się, więc przyśpieszamy kroku. Początkowo wędrujemy szlakiem zielonym prowadzącym do miejscowości Kouty, dalej za znaczkami niebieskimi trawersujemy przez las i po kilku kilometrach docieramy do naszego parkingu na przęłęczy Czerwonogórskiej. Nasz męski wyjazd dobiega końca, nieco zmęczeni ale zadowoleni wracamy do domu. Jeseniki to bardzo ciekawe miejsce na rodzinny wypad przez okrągły rok. Na rower, narty czy  górską wędrówkę, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Polecam.

INFO :

  • czas przejścia : ok 7,5 godz.
  • dystans : ok 30 km
  • trasa : Czerwonogórska przełęcz 1013 m – Svýcárna 1304 m – Pradziad 1492 m – Owczarna 1300 m(szlak czerwony) – Svýcárna 1304 m – Czerwonogórska przełęcz 1013 m (szlak zielony i niebieski)

LINKI