Ścieżka Wołoszka – spacer w koronach drzew

Beskid Śląsko – Morawski – Przeł. Pustevny 09.02.2020

U naszych czeskich sąsiadów niespełna rok temu powstała kolejna drewniana budowla dla celów “widokowo – spacerowych” pod chwytliwą i przyciągającą nazwą “ścieżka w koronach drzew”, która to coraz częściej zaczyna się wpisywać w górskie krajobrazy. W ostatnich latach w Karpatach i Sudetach pojawiły się m.in. : Bachledka w słowackich Tatrach, Sky Walk w resorcie Dolní Morava i ścieżka w koronach drzew Karkonoszy – w północnych Czechach, czy kolejna nasza rodzima i zarazem najmłodsza w regionie, udostępniona do użytku zaledwie kilka miesięcy temu w Krynicy Zdrój przy kompleksie Słotwiny Arena (wysoka na 50 metrów i długa na ponad 1 km), która bije rekordy odwiedzających. W związku z nowo powstającymi atrakcjami nasuwa się pytanie, czy tak lawinowo rosnąca ilość stalowo-drewnianych konstrukcji i cała komercyjna infrastruktura im towarzysząca nie zaburza górskiego krajobrazu i jego naturalnego piękna ? Aby to sprawdzić postanowiliśmy wybrać się na krótką wycieczkę do naszych południowych sąsiadów w Beskid Śląsko – Morawski na Ścieżkę Wołoszka (Stezka Valaska), która położona jest w okolicach znanego kompleksu turystycznego – Pustevny (ok. 80 km na południowy zachód od Cieszyna).

Schroniska Libušín i Maměnka na przełęczy Pustevny.

Drewniana kapliczka na przełęczy Pustevny.

Pięknie wyremontowane, dawne schronisko Libušín na przełęczy Pustevny.

Szczyt Radhošť wraz z charakterystyczną drewnianą kaplicą oraz wieżą przekaźnikową widziany z przełęczy Pustevny.

Jak zwykle… wszędobylski ale zawsze uroczy Krecik.

Ścieżka Wołoszka lub jak niektórzy ją nazywają Ścieżka Ciupaga jest czwartą i zarazem najmłodszą oraz najniższą tego typu konstrukcją w Czechach. Drewniany chodnik znajduje się w pobliżu dobrze znanej i lubianej wśród Czechów przełęczy Pustevny (1018 m n.p.m), ze względu na dogodne warunki do uprawiania narciarstwa zjazdowego oraz biegowego, a latem idealne miejsce dla miłośników górskich wędrówek oraz rowerzystów.

Przełęcz położona jest w Beskidzie Śląsko-Morawskim pomiędzy szczytami Radegast (1105 m n.p.m.) i Tanečnice (1084 m) w granicach gminy Prostřední Bečva. Na przełęczy znajduje się kompleks zabytkowych, kolorowych schronisk turystycznych autorstwa Dušana Jurkoviča z końca XIX wieku. Pustevny jest także licznie odwiedzane przez turystów ze względu na bardzo dobrą komunikację m.in. wyciągiem krzesełkowym z Trojanovic (od północy) lub szosą z gminy Prostřední Bečva (od południa) z której możecie dostać się własnym samochodem, a także miejskim autobusem. Pod przełęczą znajduje się całkiem spory parking, na którym pozostawienie samochodu na cały dzień wiąże się z wydatkiem około 150 koron.

Licząca 22 metry drewniana wieża – najwyższa część Ścieżki Wołoszka.

Początek ścieżki przez las.

Ścieżka w zimowej odsłonie.

Na pierwszym planie liczący 150 metrów “himalajski most”,a na drugim masywna kopuła Radhošťa (Radhoszcz) 1129 m n.p.m.

Od parkingu przy kompleksie turystyczno-narciarskim Pustevny do naszej ścieżki dzieli nas zaledwie 15 minut spaceru. Miłym zaskoczeniem przed wejściem na drewnianą budowlę była stosunkowo niewielka kolejki do kasy, biorąc pod uwagę że był weekend. Niestety cena była już nieco większym zaskoczeniem… Za wstęp dla osoby dorosłej Czesi życzą sobie 220 Kc (z wejście na obiekt, który na pierwszy rzut oka nie jest imponujący w swych rozmiarach).

Przed wejściem sprawdziliśmy jak nasza ścieżka wygląda w liczbach :

długość chodnika : 660 metrów
wysokość budowli : 22 metry
wysokość położenia obiektu : 1099 m n.p.m
długość mostu himalajskiego : 150 metrów
widoczność ze ścieżki : do 100 km
czas trwania budowy obiektu : 1945 dni
koszt budowy ścieżki : 40 mln koron czeskich

Najwyższa kondygnacja drewnianej konstrukcji, gdzie znajduje się taras widokowy wraz ze szklaną platformą.

Stalowo – drewniana konstrukcja kosztowała 40 mln koron czeskich, a wykonana została w 1945 dni.

Ścieżka Wołoszka położona jest na wysokości 1099 m n.p.m.

Łączna długość drewnianego chodnika wynosi 660 metrów.

Ścieżka Wołoszka skuta lodem, na drugim planie Radhoszcz.

Statystyki wyglądają naprawdę bardzo ciekawie, choć przy obecnej konkurencji w postaci choćby obiektów znajdujących się w Krynicy Zdrój czy słowackiej Bachledowej Dolinie, nie robią one większego wrażenia. Ale oczywiście to są tylko liczby, najważniejsze są w końcu nasze doznania i wrażenia, a nie statystyki. Po odwiedzeniu naszej ścieżki znalazło się sporo plusów ale także wiele minusów. Do tych negatywnych spostrzeżeń należy m.in fakt iż bardzo duża część trasy wiedzie stosunkowo nisko, co powoduje bardzo ograniczoną widoczność lub jej całkowity brak. Ok 200 metrów chodnika poprowadzona jest najzwyczajniej przez środek lasu, dopiero po dojściu pod wieżę rozpoczyna się część widokowa. Dlatego spokojnie połowę trasy mogli byśmy nazwać ścieżką w lesie, a nie w chmurach… 🙂 Dużym plusem i ciekawą atrakcja jest himalajski most linowy, który mimo swojego lekkiego “bujania” jest bardzo bezpieczny, w związku z czym idealnie nadaje się dla najmłodszych odwiedzających. Niestety kolejnym minusem wiszącego mostku będzie znowu, już wcześniej wspomniane ograniczenie widoczności, gdyż poprowadzony on został zbyt nisko, pomiędzy wysokimi drzewami… Naturalnie dużą zaletą obiektu są oczywiście widoki z najwyższego poziomu drewnianej platformy położonej na 22 metrze. Przy dobrej pogodzie panorama z wieży jest imponująca. Widać stąd m.in : Małą Fatrę, Beskid Śląski, Javorniki, Jeseniki i Radhošt (Radhoszcz) 1129 m.n.p.m, który jest najpopularniejszym celem górskich wycieczek z przełęczy Pustevny. Na szczycie znajduje się także najdłuższa w Europie przeszklona platforma widokowa, będąca popularnym punktem zdjęciowym, zawieszona prawie 30 metrów nad ziemią.

Konstrukcja wieży skuta śniegiem i lodem.

W tej zimowej scenerii ścieżka prezentowała się wyjątkowo bajkowo.

Widok na Radhošť.

Szklana platforma widokowa na szczycie wieży.

Obiektywnie podsumowując, ścieżka faktycznie została usadowiona bardzo malowniczo oraz dobrze wkomponowana w tutejszy krajobraz lecz w porównaniu z podobnymi obiektami (biorąc pod uwagę stosunek naszych wrażeń do ceny), które już poznaliśmy ścieżka Ciupaga wypadła bardzo przeciętnie. Ale mimo to zachęcam do odwiedzenia tego miejsca i to nie tylko ze względu na nowo powstałą, drewnianą atrakcję.

Po wizycie na “ścieżce w koronach drzew” warto z przełęczy wybrać się na krótki górski spacer pod szczyt Radegasta (1105 m n.p.m), który położony jest niespełna kilometr na południowy zachód (niebieskim szlakiem) od kompleksu Pustevny. Nazwa góry pochodzi podobno od słowiańskiego boga Radogosta, którego rzeźba z 1931 roku, autorstwa Albína Poláška znajduje się na szczycie. Podążając nieco dalej niebieskim szlakiem grzbietowym dotrzemy na popularny wśród czeskich turystów i najwyższy szczyt w okolicy – Radhošť (1129 m.n.p.m). Na szczycie znajduje się krzyż z 1805 roku, kaplica pw. śś. Cyryla i Metodego wraz z towarzyszącymi rzeźbami obu świętych z lat 1896-1898, oraz 46-metrowy maszt telewizyjny. Ok. 300 m na południowy wschód od szczytu znajduje się hotel górski Radegast, przy którym działa całoroczny bufet.

Pomnik Radegasta. Prawdopodobnie właśnie tutaj czczono słowiańskiego boga słońca, zwycięstwa i urodzaju od którego dzisiaj mamy nazwę, znanego wszystkim złocistego napoju.