Ołomuniec i Zamek Bouzov 06.09.2013
Tym razem, z żoną postanowiliśmy zrobić sobie mały, romantyczny wypad we dwoje i odwiedzić naszych południowych sąsiadów. Na zwiedzanie wybraliśmy “perłę Moraw” – Zamek Bouzov oraz Ołomuniec – zabytkowy kompleks miejski wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Z Gliwic wyjeżdżamy bardzo wcześnie rano, gdyż do Zamku Bouzov dzieli nas dystans ok. 180 km. Decydujemy się na przejazd drogami krajowymi przez Racibórz, Opawę a następnie Šternberk. Zrezygnowaliśmy z autostrady aby uniknąć kupna winiety oraz zaoszczędzić zbędnych kilometrów.
Po przejechaniu malowniczych terenów Śląska Opawskiego po ok. 3 godzinach od miejsca startu docieramy do małego miasteczka na Morawach, nad którym góruje średniowieczny zamek obronny Bouzov.
Budowla jest jednym z najpiękniejszych oraz najczęściej odwiedzanych czeskich grodów.Warownia pochodzi z XIV wieku i została założona przez szlachecką rodzinę Buzów. Przez 3 stulecia należała do czeskich rodów natomiast od końca XVII w. zamek został kupiony przez zakon krzyżacki w którym to uczynili sobie swą siedzibę do 1939 roku. W czasie II wojny światowej obiekt przejęli naziści i zaadoptowali go na siedzibę SS.Po wojnie zamek przeszedł w ręce państwa i udostępniony został do celów turystycznych.
Zamek oferuje kilka tras zwiedzania. Niestety bilety nie należą do najtańszych (120-150 KC dla dorosłych). Odwiedzając warownie mieliśmy okazję zobaczyć : neogotycką kaplice zamkową z ciekawym ołtarzem, mieszkanie wielkiego mistrza krzyżackiego, zbrojownię czy np. 40 metrową średniowieczną studnie.
Jak się później dowiedzieliśmy zamek był często wykorzystywany jako plan filmowy. Nakręcono tu np. Arabele – popularny czeski serial z końca lat 70-tych oraz niemiecki dramat filmowy z 2004 roku – Fabryka zła.
Po ok godzinnym zwiedzaniu, idziemy jeszcze na krótki romantyczny spacer po cudownym zamkowym parku, a następnie kierujemy się na parking.
Za nim udamy się do Ołomuńca udajemy się kilka kilometrów na północ od zamku do małej miejscowości Loštice, gdzie znajduje się muzeum historii produkcji słynnych twarożków ołomunieckich oraz wytwórnia serków. Niestety, czas nas goni i nie damy rady odwiedzić muzeum (ok 1 godz.) ale za to znajdujemy chwilkę aby w przyzakładowym sklepiku zakupić kilka regionalnych specjałów. Po nabyciu ołomunieckich serów udajemy się już prosto do stolicy Moraw.
W Ołomuńcu udaje nam się zaparkować w ścisłym centrum, nieopodal Katedry św. Wacława (Václavské náměstí).
Ołomuniec to 100 tysięczne miasto (5 miejsce w kraju),stolica regionu. Drugi co do wielkości kompleks zabytkowo-kulturowy w Republice Czeskiej. Jest siedzibą arcybiskupstwa oraz mieści się tu drugi najstarszy uniwersytet w kraju. Miasto w 2000 roku zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, dzięki barokowej kolumnie Trójcy Przenajświętszej, która imponuje wspaniałym wyglądem oraz wysokością – 32 m.
Nasze zwiedzanie zaczęliśmy od zamku Przemyślidów a konkretnie od jego części, którą stanowi katedra św. Wacława. Świątynia poszczycić się może 900-letnią historią oraz tym że jest to najwyższy obiekt sakralny na Morawach a drugi w całych Czechach, największa z trzech kościelnych wież ma ponad 100 m wysokości. Następnie ulicą 1 maja udajemy się w stronę placu Republika gdzie znajduje się barokowa fontanna Trytonów, którą wzniesiono w 1709 roku po wielkim pożarze miasta. Przy placu usytuowany jest również barokowy kościół Matki Boskiej Śnieżnej oraz Teatr Muzyki.
Podążamy dalej,najpierw ulicą Denisovą a następnie Pekarską i po 10 minutach dochodzimy do kościoła św. Maurycego, który jest jednym z najcenniejszych zabytków gotyckich na Morawach. Największym skarbem ukrytym we wnętrzach kościoła jest zespół figur „Chrystus na Górze Oliwnej” pochodząca z połowy XV wieku. Na uwagę zasługują również największe w Europie Środkowej organy kościelne. Korzystając z okazji oraz możliwości wychodzimy na jedną z dwóch zabytkowych wież (bezpłatnie) i podziwiamy wspaniałe widoki roztaczające się na stare miasto.
Z kościoła udajemy się do serca starego miasta, a mianowicie na górny Rynek (Horní náměstí), gdzie znajdują się największe perełki architektury. Pierwsza to z nich to XV wieczny ratusz z zegarem astronomicznym. Budynek pierwotnie gotycki ,następnie przebudowany na styl renesansowy. Dziś imponujący ponad 80 metrowy gmach w którym zasiada prezydent miasta wraz z urzędnikami. Tuż nieopodal ulokowała się budowla ,która jest wizytówką miasta. To 32 metrowa kolumna morowa Trójcy Przenajświętszej. Jest to największa barokowa rzeźba w Europie Środkowej, składa się z 18 posągów świętych, 12 figur Niosących Światło oraz 6 płaskorzeźb z półfigurami apostołów. Kolumna jak mówi historia miała być ufundowana i wybudowana przez społeczeństwo ocalałe po epidemii dżumy, która dotknęła miasto na początku XVIII wieku. Budowla ma wymiar symboliczny który przypomina o pokonaniu choroby przez mieszkańców, wierzyli oni iż miała zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.
W niedalekiej odległości od kolumny odwiedzamy dwie piękne fontanny Cezara i Herkulesa. Następnie schodzimy na dolny rynek ( Dolní náměstí). Głód zaczyna doskwierać, więc postanawiamy rozejrzeć się za jakąś knajpką. Po krótkich poszukiwaniach trafiamy do Hanackiej Hospody, gdzie zamawiamy tradycyjne knedle z gulaszem oraz lanego ciemnego Kozla. Wprawdzie wygląd lokalu trochę jakby z minionej epoki(nie powiem ja tam akurat lubię takie swojskie klimaty) ale piwko i jedzenie rewelacja i nie drogo, polecam. Po przerwie odwiedzamy jeszcze fontanny Neptuna i Jowisza oraz podziwiamy Kolumnę Maryjną, która upamiętnia ofiary zarazy z lat 1713-1715 , która dotknęła miasto. Następnie udajemy się ulicą Panską do barokowego kościoła św. Michała, który jest dość charakterystyczny dzięki swym trzem potężnym kopułą, dalej idąc przez plac Republika dochodzimy do budynku uniwersytetu oraz do okazałego Pałacu Arcybiskupa. Znajduje się tutaj jedyna siedziba urzędującego biskupa w środkowej Europie otwarta dla zwiedzających. Co ciekawostka w pałacu proklamowany został na cesarza Franciszek Józef I Habsburg ,natomiast w 1995 roku podczas pielgrzymki do Czech pałac odwiedził papież Jan Paweł II.
Robi się już późno, pora wracać do domu. Niestety nie udało zobaczyć się wszystkich atrakcji w mieście. Trzeba będzie jeszcze tu wrócić aby odwiedzić pozostałe ciekawe miejsca, jak np : kompleks klasztorny Hradisko , ogród zoologiczny , bazylikę Najświętszej Marii Panny na Świętym Kopeczku czy Muzeum Samochodów Zabytkowych w Slatinicach.
INFO :
- Trasa Gliwice-Bouzov ok 180 km(3 godz. 15 min.) Bouzov-Ołomuniec ok 40 km(40 min.)
- Nie potrzeba winiety
- Punkt Informacji Miejskiej Ołomuniec – Horní náměstí – radnice, 779 11
Godziny otwarcia: codziennie w godz. 9.00-19.00
tel.: +420 585 513 385 – informacje | +420 585 513 392 – bilety, rezerwacje
fax: +420 585 220 843
e-mail: tel.(+420) 731 402 036 http://www.katedralaolomouc.cz .Godziny otwarcia krypta: maj-październik: pn.-śr. w godz. 10.00-17.00, w czwartki w godz. 9.00-16.00 , pt.-so w godz. 9.00-17.00, w niedziele w godz. 11.00-17.00. - Kościół św. Maurycego – wieża widokowa wstęp bezpłatny
- Wieża ratuszowa – Zwiedzanie codziennie o godz. 11.00 i 15.00 (w przypadku zebrania grupy przynajmniej 5 osób).Szczegóły w punkcie informacji turystycznej.
- Hanacka Hospoda – Dolní náměstí 38 Godziny otwarcia Po-S0 10-24
- Pałac Arcybiskupa – ul.Wurmova 9, tel.(+420) 587 405 421
http://www.arcibiskupskypalac.cz . Zwiedzanie na zamówienie (tylko w grupach).
- ZOO Svatý Kopeček – ul.Darwinova 29, 779 00, Ołomuniec – Svatý Kopeček
tel(+420) 585 151 601 http://www.zoo-olomouc.cz . Wstęp : od stycznia do lutego w godz. 8.00-16.00, w marcu w godz. 8.00-16.30, od kwietnia do sierpnia w godz. 8.00-18.00, we wrześniu w godz. 8.00-16.30, od października do grudnia w godz. 8.00-16.00. Odwiedzający powinni zakończyć zwiedzanie do 1 godziny po zamknięciu kasy biletowej.
- Muzeum Samochodów Zabytkowych w Slatinicach – Slatinice 2,
(+420) 585 429 077 http://www.veteranmuseum.cz .Otwarte w okresie od kwietnia do września codziennie w godz. 10.00-17.00, od października do marca w godz. 10.00-17.00 (z wyłączeniem poniedziałków). Grupy zorganizowane pragnące zwiedzić muzeum z przewodnikiem proszone są o wcześniejsze zgłoszenie telefoniczne.
esta
Cześć. Na ile polecacie wybrać się do Ołomuńca? 2 dni będzie w miare ok, żeby nie biegać na zapelenie płuc? 3? czy może” za nudno”? A czy na ten zamek jeździły jakies busiki? bo planuję wyjazd pociągiem. pozdrawiam